Super Express
6 września 2008 r.
Autor: LuluNatalia Kukulska (32 l.) choć jest już dorosłą kobietą, która dochowała się dwójki uroczych dzieciaczków, to dla swojej ukochanej babci, Haliny Szmeterling (84 l.), zawsze będzie maluchem, którym trzeba się troskliwie opiekować. Ostatnio babcia zaprowadziła swoją sławną wnuczkę do lekarza i dopilnowała, żeby jej ukochana dziewczynka przestrzegała wszystkich rad medyka.
Natalia, to prawdziwa szczęściara. W końcu nie każda babcia ma tyle sił, żeby opiekować się ciągle wnuczką, w dodatku tak wyrośniętą.
- Moja babcia jest w fantastycznej formie - cieszy się Natalia. - Właściwie to babcia bardziej mną się opiekuje, niż ja nią. To wspaniała osoba - podkreśla.
I faktycznie. Pani Halina wręcz tryska energią. Zaprowadziła Natalię do laryngologa na kontrolę strun głosowych. W sumie to dzięki śpiewaniu zarabia jej wnuczka i o gardło musi dbać, jak o skarb największy. Potem obie wybrały się na zakupy i na smaczny obiadek.
- One uwielbiają spędzać ze sobą czas. Chodzą na herbatę, obiady, zakupy - potwierdzają znajomi piosenkarki.
Natalia darzy babcię ogromnym i silnym uczuciem, ale nie ma się czemu dziwić. Tuż po śmierci Anny Jantar (30 l.), mamy Natalii, to właśnie babcia Halina przejęła opiekę nad osieroconą dziewczynką. Od tamtej pory panie są nierozłączne. Dzielą ze sobą wszelkie tajemnice i opiekują się sobą nawzajem.